www.isutp.fora.pl

fordonutp

Ostatnio gdy rozmawialem z dr Balcerowska ona zdziwila sie ze nie pisalismy petycji w zwiazku z tymi naszymi przedmiotami.Kazdy wie o co chodzi,ze ta kreska i fizyka to w wielu przypadkach gwozdz do trumny.Wczoraj czytalem o pomysle 2 warunku z kreski.Ale mozna jeszcze zrobic cos innego.W zwiazku z tym , ze mamy nowy program , i kreske i fizyke wprowadzic 2 warunki na pierwszym roku na stale ( jesli taki program bedzie dalej obowiazywac) lub od przyszlego roku zmienic ten plan , aby przyszly rocznik nie przerabial tego co my. Jest o co walczyc i tego juz tez chyba nie musze uzasadniac. Mysle ze w poniedzialem czegos sie dowiemy i sprobojemy powalczyc. jeden za wszystkich . wszyscy za jednego Idea

pela

z tego co wiem fizyka i kreska zawsze byla na pierwszym roku w pierwszym semestrze.
i tak mamy lepiej ze nie mamy egz. z kreski.
ale powalczyć można...
tylko czy to cos da ? ja np balabym sie zadzierac z Gadomska.

antek

fize na inzynieri z tego co wiem to jestesmy piwerwszym roke co ma w pierwszym semestrze, podobno zawsze byla od 3 semestry i do tego rozlozona na caly rok a my na 1 semestrze i to na jeden semestr

alastor

rolka

jeden za wszystkich, wszyscy za jednego

ja sie na to pisze

pela

mam duzo do stracenia...

i antek jestem pewana ze fizyka zawsze byla na pierwszym roku.

szynwela

mi tez sie wydaje ze na 2roku dopiero byla fiza w ubieglych latach...wystarczy spojzec na plan zajec:) ja warunek bym przeznaczyl na fize i ewentualnie hydrologie, bo to co Kluga robi to nie jest smieszne tylko tragiczne! maly sapiacy skrzat z bujna czupryna (pozdr. prof.)

................ apokalipsa:/

ona178

Pela, chłopaki mają racje. Fizyka była od 3 roku. Kumpel z 4 roku IŚ barrdzo mi sie dziwił jak mu powiedziałam że mamy teraz fizyke. Jesteśmy pierwszym rokiem z takim układem zajęć...

fordonutp

dzisiaj ze stroscinka bylismy sie orientowac odnosnie naszego pomyslu.odpadl posl z 2 warunkiem.bo jest regulamin scisle okeslajacy ze tak to ujme przywileje 1 roku.po bardzo przyjemnej rozmowie z prof.Siuda zauwazulismy jakas szanse ale skutecznie ja rozwiala nasza dziekan,ktora powieziala ze to nasz poziom jest taki jak nigdy.kazdy wie co to znaczy i w jakim kontekscie to stwierdzenie padlo.wiec nie pozostaje nam nic innego jak jedynie powalczyc o dlugie przedluzenie sesji ktora nie jednemu z nas sie strasznie rozciagnie.jedyne co to mozna sie postarac w czynie spolecznym o zmiane siatki zajec dla przyszlego roku albo o rozliczenie zaliczen z zajec i wykladow w trybie rocznym.ogolnie (przynajniej mi) jest ciezko przedstaic dokladnie przebieg rozmowy.mam nadzieje ze tylku maly jasiu zmieni zdanie i zrobi kolejna poprawe z wodolejstwa.
tylko zapytam kto uklada plan dla nas studentow i wie z czym soie mozemy poradzic a co bedzie pod gorke.sprawe ukladanie siatki zajec powinni podjac sie czlonkowie SU . ale to tylko moje zdanie.myslalem jak rozwiazac te nasze bolaczki z kreska i fiza ale wszystko okazalo sie tylko pomyslem nie mozliwym do wykonania. mam wrazenie ze czas jaki poswiecili nad ulozeniem tego zajebistego plany jest dla rady wydzialu wazniejszy od przyszlosci "lekarzy srodowiska"
w dupe z tym wszystkim
pozdrawiam

alastor

I w dupe z tą uczelnią napewno jej nikomu nie będę reklamował Smile

Mosee

Stara

no co taki kierunek ciezki.. bo wybralismy cos takiego gdzie trzeba płynac pod prąd a nie jak mawiala moja dobra kumpela "z prądem płyna tylko śmieci" wiec walczmy Smile

lejcz

fucking true... don't give up. it's a fight till we die

fordonutp

he.tylko narazie to ja sie czuje jak ten smiec co tkwi przy brzegu i ni chuja w tym czy przod a nurt coraz silniejszy Razz

pela

a propo czucia sie jak smieć...

wiecie jak to jest, na I roku jestes gówno, na II Pan gówno, na III student, na IV Pan student, na V magister !